biuro.pulsmed@onet.pl
Fizjoterapeuta podpowiada jak zdrowo jeździć na rowerze
Jazda na rowerze, nawet rekreacyjna, jest wysiłkiem wytrzymałościowym. O tym jak zdrowo korzystać z takiej aktywności rozmawiamy z Dagmarą Szudrowicz, fizjoterapeutką z Centrum Rehabilitacji Puls-Med w Rybniku.
Czy jazda na rowerze to sport dla każdego?
Można zaryzykować stwierdzenie, że tak. Oczywiście mówimy tu o rekreacyjnej jeździe, a nie wyścigach górskich, czy bardzo długich i trudnych odcinkach z dużymi podjazdami. Jazda na rowerze, rekreacyjna, codzienna, nie obciąża zbytnio organizmu i pozwala na dawkowanie intensywności, dlatego jest zalecana praktycznie każdemu, także osobom chorym i otyłym. Warto jeździć na rowerze po to, aby poprawić sprawność i określone parametry związane ze zdrowiem. Obecnie rowery są przystosowane także do potrzeb osób niepełnosprawnych, więc nawet ktoś, kto nie jest w stanie samodzielnie chodzić, może poruszać się na rowerze.
Co z osobami starszymi? Zdarza się, że podczas chodzenia tracą równowagę, więc można zakładać, że dla własnego bezpieczeństwa roweru powinny unikać.
Gdy wspominałam, że jazda na rowerze jest niemal dla każdego, to miałam na uwadze właśnie takie wyjątki. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, by z dobrodziejstwa jazdy na rowerze mogli korzystać seniorzy. Z powodzeniem mogą używać cykloergometru, czyli roweru stacjonarnego. Trening na rowerku stacjonarnym stosowany jest często w rehabilitacji ortopedycznej i kardiologicznej, polecany jest także osobom starszym. U seniorów, którzy mają problemy z równowagą takie rozwiązanie jest bezpieczniejszy niż klasyczna jazda w terenie, bowiem minimalizuje ryzyko upadku. Ponadto daje możliwość aktywności bez wychodzenia z domu, niezależnie od warunków atmosferycznych.
Na co warto zwrócić uwagę, by nie nabawić kontuzji, urazów, bólu?
Aby móc się cieszyć jazdą i czerpać z niej jak najwięcej korzyści, bez przeciążeń i kontuzji, czy należy zadbać o kilka czynników. Zacznijmy od sprzętu. Rower musi być odpowiednio pod kątem rozmiaru, wysokości kierownicy i siodełka oraz jego nachylenia, tak aby postawa, korzystającego z niego rowerzysty była stabilna, aby nie musiał on ciągle rozprostowywać pleców lub pochylać się na boki, aby nacisnąć na pedały. Użytkownik w trakcie jazdy powinniśmy mieć możliwość swobodnego prostowania kolana. Jest to istotne, ponieważ regularna jazda na rowerze w nieprawidłowej pozycji będzie powodowała przeciążenia i powtarzające się mikrourazy, a w konsekwencji doprowadzi do rozwoju stanu zapalnego i poważniejszych zaburzeń. Nieprawidłowe ustawienie kierownicy i siodełka spowoduje niewłaściwe ustawienie krzywizn kręgosłupa i może doprowadzić do wzmożonego napięcia mięśni przykręgosłupowych, bólu szyi i głowy oraz przeciążenia nadgarstków, czy drętwienia rąk. Aby uniknąć przeciążeń, trzeba pamiętać także o optymalnym i stopniowo zwiększanym obciążeniu. Nie wybierajmy się od razu na wielogodzinne wycieczki, pozwólmy ciału zaadoptować się do wysiłku.
Czy jest jeszcze coś o czym powinniśmy pamiętać w amatorskim kolarstwie?
Kolejny czynnik, o którym często zapominamy, to trening uzupełniający. Kolarstwo, tak jak i inne dyscypliny sportowe, pozwala wzmocnić jedne grupy mięśniowe, ale jednocześnie zaniedbując inne. Podczas jazdy na rowerze najbardziej zaangażowane są mięśnie nóg, natomiast mięśnie tułowia są niewydolne. Im więcej czasu poświęcamy na jazdę na rowerze, tym bardziej ten dysbalans mięśniowy będzie się uwidaczniał. Ponadto jazda na rowerze to trening w odciążeniu, a nasze kości, aby były mocne, potrzebują także obciążenia osiowego. Dlatego tak istotne jest urozmaicanie aktywności fizycznej, przeplatanie jazdy na rowerze innymi aktywnościami, angażującymi odmienne partie mięśniowe.
Czy osoby z bólem kręgosłupa, czy stawów kolanowych, też mogą korzystać z rowerowych atrakcji?
Jeżeli mamy takie dolegliwości, to zanim wsiądziemy na rower, warto skonsultować się ze specjalistą w celu ustalenia przyczyny problemów i wdrożenia odpowiedniej terapii. Fizjoterapeuta pomoże przywrócić prawidłowy zakres ruchomości w stawach, zwróci uwagę na to, które partie mięśniowe warto wzmocnić, a które rozciągnąć, tak by jazda na rowerze nie pogłębiała dysfunkcji.