Sezon na upadki i złamania

Poślizgnięcia, potknięcia i upadki zdarzają się każdemu, szczególnie o tej porze roku. Wystarczy przejść się pod gabinet ortopedów. Im jesteśmy starsi, tym częściej ulegamy urazom i są one poważniejsze dla zdrowia. Wielu upadkom można zapobiec, a urazy spowodowane upadkami można minimalizować.

Często lekceważymy upadki, mówiąc, że to „element starzenia się” czy „braku koncentracji”, ale to właśnie one stanowią ostrzeżenie, że coś jest nie tak. Jeżeli upadliśmy więcej niż raz w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, prawdopodobnie przewrócimy się po raz kolejny. - Upadki mogą być oznaką nowego problemu zdrowotnego, słabych mięśni, kłopotów z równowagą lub efektem ubocznym leków, czy też połączenia tych i innych problemów – mówi Dagmara Szudrowicz, fizjoterapeutka z Centrum Rehabilitacji Puls-Med w Rybniku.

Niektóre problemy zdrowotne bardziej przyczyniają się do upadków niż inne, wśród nich można wymienić udar,  choroba Parkinsona, artretyzm, podciśnienie ortostatyczne (niskie ciśnienie

krwi), zawroty głowy, cukrzyca, depresja, demencja, choroba Alzheimera, niekontrolowanie czynności fizjologicznych (problemy z drogami moczowymi lub z jelitami), złe odżywanie (zbyt mało jedzenia, niezrównoważona dieta lub picie niewystarczającej ilości wody). Nawet krótkotrwałe choroby (jak grypa czy inne infekcje) albo operacje mogą przez jakiś czas zwiększyć ryzyko upadku.

Upadki są szczególnie niebezpieczne dla osób z osteoporozą.  W razie upadku są one bardziej podatne na złamania lub pęknięcia kości.

Zachowanie mobilności

Ludzie, którzy czują się niepewnie na nogach, zazwyczaj mniej się poruszają. Z czasem to sprawia, że łatwiej o upadek, ponieważ mięśnie słabną, stawy sztywnieją i pogarsza się równowaga. - Osoby nieaktywne lub o słabej kondycji mają zazwyczaj gorsze poczucie równowagi i słabsze mięśnie, a także mogą niepewnie chodzić. To wszystko może zwiększać ryzyko upadku. Dlatego warto rozpocząć ćwiczenia, gimnastykę, która wzmocni mięśnie i poczucie równowagi. Już po kilku tygodniach zajęć widzimy ich pozytywne efekty. Nasze ciała zostały tak zaprojektowane, by się ruszały. Dzięki aktywności fizycznej jesteśmy zdrowi i zmniejszamy ryzyko upadków – dodaje fizjoterapeutka z Centrum Rehabilitacji Puls-Med w Rybniku.

Wartość dodana

Ćwiczenia pod okiem fizjoterapeuty mogą nie tyko wzmocnić kości i siłę naszych mięśni, poprawić ich giętkość, ale też zdecydowanie wpłyną na poprawę równowagi, zwiększenie poziomu energii, pomóc w trudnościach ze snem i kontrolować ciśnienie krwi, poziom cukru i wagę, a co najważniejsze cieszyć się życiem.

- Niezależnie od wieku każdy z nas powinien znaleźć dla siebie co najmniej 30 minut aktywności,

przynajmniej 5 razy w tygodniu. Jeśli nie mamy pomysłu jaka aktywność fizyczna jest dla nas korzystna zapraszamy do Centrum Rehabilitacji. Na podstawie testów diagnostycznych opracujemy zestaw ćwiczeń bezpieczny dla każdego pacjenta – informuje Dagmara Szudrowicz.

Terapia polem magnetyczne przyspiesza zrastanie kości

Gdy już niestety dojdzie do poważnego urazu warto pamiętać o tym, że współczesna rehabilitacja pozwala na wiele możliwości, by szybciej wrócić do sprawności i zdrowia. Liczne badania naukowe potwierdzają, że stosowanie terapii polem magnetycznym może znacznie skrócić czas powrotu do zdrowia. – Naszym pacjentom zalecamy terapię polem magnetycznym o wysokiej intensywności (SIS)  oddziałujące korzystnie na tkanki organizmu człowieka lub inne urządzenie o nieco słabszym polu magnetycznym – wskazuje fizjoterapeutka z Centrum Rehabilitacji przy ul. Grunwaldzkiej 66.

Przenikające przez całe ciało pole magnetyczne oddziałuje na struktury komórek, a dzięki temu przyspiesza wytwarzanie blizny kostnej i zrost złamanych kości. – Ma ono również wpływ na szybszą syntezę kolagenu, kreatyny i innych białek, a także odżywia i dotlenia komórki. Dzięki temu kości mogą zrastać się szybciej, a pacjent ma masz szansę szybszego powrotu do sprawności. Pole magnetyczne sprawdza się również w sytuacji, gdy doszło do zahamowania zrostu – wyjaśnia. Jak wskazuje każda terapia, czy też dobór urządzenia dostosowywane jest indywidualnie do pacjenta, dopiero po przeprowadzeniu szczegółowego wywiadu, konsultacji.